Robaczkiem bywam czasem
(to metafora tylko)
lecz trzymam wtedy klasę
przyglądam się motylkom
bo jeśli gąsienica
się może przepoczwarzyć
to co to za różnica
że mi to też się zdarzy
na szczęście chwilę potem
to w misia się przemieniam
i gdy złapię ochotę
to wdzięki jej doceniam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz