ostatnio częściej pociągiem niż stopem
zima odstrasza od stania
a lekarstwa droższe od biletów.
mniej spotkań
bo do ludzi w pociągu
odzwywamy się rzadko
i oni jeszcze rzadziej.
spokojnie pijemy wino po drodze
z miejsca które tymczasowo jest domem
do miejsca które może kiedyś będzie domem
bardziej czasowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz