i zamiast sprawiać
bym czuł nieskończoność tego co między nami
że będzie wiecznie
a przynajmniej do grobowej deski
ty
mimo że nie odchodzisz
że nadal Ty i ja to jedno
ze szczególnym naciskiem na Ty
sprawiasz, że czuję się jak zero.
moje obowiązki to zatkany kran
i naczynia i gotowanie
marny mężczyzna co śpi po osobną kołdrą
mimo że obok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz