14 listopada 2009

izydora x, 24, studentka, cisza, samotność, mrok

Między ciszą a ciszą
biodra się kołyszą
podnieca tuż przed wyjściem na zajęcia
tak, że potem
zostaje mi tylko samotność długodystansowca
onanizmu.
wieczorem
wynurzeni z mroku
rozlewamy jasność
bo wolimy przy zapalonym świetle

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz