napisać pięćdziesiąty raz
o kawie i papierosach
byłoby nudne
a ja aktualnie w nudnym
nastroju. Przypominam sobie
Roberta Benigniego, Toma Waitsa
i robi mi się ciepło.
Mimo że to film beze mnie
to cały czas o mnie.
Dopijam z niebieskiego kubka
poranną kawę. Jest 16:29
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz