29 marca 2010

Kasia B, 23, nieznany, krew, pościel, mężczyzna

nie stałem się mężczyzną
wtedy gdy po raz pierwszy
zostawiłem krew dziewiczą
na pościeli.

Wtedy to było co innego.
To było szczeniackie.

nie stałem się mężczyzną
z pierwszym papierosem
ani wódką.

Kiedyś wziąłem na siebie
odpowiedzialność
za czyjąś przyszłość.

Mój mężczyzno, dziękuję.
Powiedziała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz