Tryskają fontanny mojego miasta
Szare jak cała reszta budynków
Miasto szare do ostatniego miejsca po przecinku,
które chciałbym kiedyś koorowym zastać
Mimo, że w Rzymie fontanny ładniejsze
Mimo, że Paryż bardziej kolorowy
To moje miasto wbiło mi do głowy,
że zawsze będzie w moim sercu pierwsze
W tym mieście pierwszy raz zbierałem truskawki
Pierwszy dotyk dłoni tej pierwszej do końca
Pierwsze pogaduszki gdzieś na skraju ławki
Pierwsze i ostatnie zaćmienie słońca
Teraz to niestety tylko miasto weekendu
Nie chce odnaleźć sensu ani happy endu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz