19 kwietnia 2010

Alicja J. 23, baristka, brokuły, zielony koc, chrabąszcz

Zielony koc, na kocu dwa ciała
mieszanka uczuć podlewana winem.
W powietrzu czuć pot, czuć także ślinę
Atmosfera spełnienie szczęścia bez mała

Chrabąszcz w oddali też ma swe gody
nastrój udziela się wszystkim stworzeniom
Miłość tej nocy zatrzęsła ziemią
i to nieważne czy stary, czy młody

Taki to efekt spożycia brokułów
afrodyzjaka niespodziewanego
stał się on przewodnikiem tłumów

Zielony koc. Brokuł zielony. dlatego
zieleni się ze wstydu świat rozebrany
zazieleniały rozkoszy plony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz