bo przecież cały czas dodaję cynamonu
do ciasta naleśnikowego. by było ciekawiej
niekoniecznie przy świecach.niekoniecznie przy kawie
jest to zaskoczeniem naleśnikowego sezonu
bo przecież lubię rozpuszczać tą jedyną
nie tylko czekoladą w mleku rozpuszczoną
ona potem powoli odsłania swoje łono
dzielimy się potem nie tylko śliną
bo kulinarnie
lubimy rozpieszczać
bo seksualnie
jest nie tylko w wierszach
jedzenie
spełnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz